Istnienie Boga

Co do Smolnego pt1.

Przypomniałmi sie motyw "Narrenturm"* (Sapek rządzi)
Jak pewien stary zyd powiedział, żenie ma nić przeciw temu, że chrześcijanie najerzdzająna morderców Chrystusa, tylko niech kurna robią to na prawdziwych mordercach, czyli rzymianach, którzy wykonali wyrok Laughing

*Chyba nigdy nie zapamietam jak się to pisze O_o.

Post został pochwalony 0 razy

dobrze napisałeś przecież... chyba :P

Post został pochwalony 0 razy

Żydzi nigdy nic dobrego swiatu nie przyniesli <no może Einstain Very Happy

> jak jakis narod zostanie wypedzony raz to nie powinien wracac, chrystus moze i byl zydem ale ja mowie o obecnych, twierdzenie ze ludzie powinni sie milowac nie znajduje sensu w dzisiejszym przepelnionym swiecie Razz

żydzi powrocili na dawne tereny i niech sie nie dziwia ze libanzycy ich nie toleruja

Les ja nie mowie ze jestem religijny ale uważam ze istnieja sily, a raczej bóstwa, ktore tym swiatek kieruja, a raczej kierowaly gdyz ludzie zaczynaja watpic <tak jak z znikajacymi wróżkami Very Happy

>

Post został pochwalony 0 razy

Smolny, Chrystus był żydem, bo przecież wtedy nie było chrześcijaństwa a poza tym trudno, by sam do siebie się modlił...

ps żydzi to skurwiele, libańczycy powinni dawno rozjebać ten naród, oczywiście zostawiając ściane płaczu i robiąc tam azyl dla chrześcijan

Post został pochwalony 0 razy

	Smolny napisał:
	Żydzi nigdy nic dobrego swiatu nie przyniesli

Zdziwił byś się jak wielką rolę odegrali w historii Polski.
Poza tym połowa największych polaków miała żydowskie korzenie Razz

Nawet o największych polakach trudno tu mówić, bo każdy z nas ma pewnie chodź kroplę żydowskiej krwi Razz

/////////////////////

Wracając do tematu, bo jestem zawsze gotowy wznawiać tenże :>

Weźmy pod lupę teorię "kreacjonizmu", która to zakłada, że cały świat został z góry zaplanowany i stworzony przez Boga.
Zwolennicy tej teorii bardzo lubią argument, że dowodem na zaplanowane działanie w stworzeniu wszechświata jest "idealność budowy" tegoż. Otóż zonk, bo wcale tak nie jest, wszechświat jest chaosem i to nie małym poza tym [jak już chyba nawet wspominałem na tym forum] zmierza ku niechybnej zagładzie Razz

Post został pochwalony 0 razy

Koniec jest bliski Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy

Ryan napisał:

	Smolny napisał:
	Żydzi nigdy nic dobrego swiatu nie przyniesli

Nawet o największych polakach trudno tu mówić, bo każdy z nas ma pewnie chodź kroplę żydowskiej krwi Razz

Weźmy pod lupę teorię "kreacjonizmu", która to zakłada, że cały świat został z góry zaplanowany i stworzony przez Boga.
Zwolennicy tej teorii bardzo lubią argument, że dowodem na zaplanowane działanie w stworzeniu wszechświata jest "idealność budowy" tegoż. Otóż zonk, bo wcale tak nie jest, wszechświat jest chaosem i to nie małym poza tym [jak już chyba nawet wspominałem na tym forum] zmierza ku niechybnej zagładzie Razz

Nie zgodza sie we mnie ni ma ani kropli żydowskiej krwi i ino 20% polskiej jestem zwiazany ze swoim regionem i kreuje sie na narodowosć slonskom

Jak dla mnie swiat został zbudowany z galaktycznej materii i nie gadojcie mi ze sam se przecze
jest i bylo tyle religi... ; ) każda ma swoja teorie na to ale jo uważam ze każdy bóg istniał/ istnieje
i pojawił sie po tym jak sie utworzyła ziemia <jako przekaz ludowy pełniacy role tradycji i pomocy w przeżyciu na świecie xO>

niechybna zagłada=Armageddon <poruszmy ten temat toć zwiazany z religia xD>

Post został pochwalony 0 razy

Smolny, to się kreuj, a potem się chwal jak już się wykreujesz, taka moja drobna rada ;D

Post został pochwalony 0 razy

	Smolny napisał:
	Nie zgodza sie we mnie ni ma ani kropli żydowskiej krwi i ino 20% polskiej jestem zwiazany ze swoim regionem i kreuje sie na narodowosć slonskom

Ty się z tym zgadzać nie musisz, takie są fakty

	smolny napisał:
	Jak dla mnie swiat został zbudowany z galaktycznej materii i nie gadojcie mi ze sam se przecze jest i bylo tyle religi... ; ) każda ma swoja teorie na to ale jo uważam ze każdy bóg istniał/ istnieje i pojawił sie po tym jak sie utworzyła ziemia <jako przekaz ludowy pełniacy role tradycji i pomocy w przeżyciu na świecie xO>

Taaak, teoria, że Bogowie rodzą się z ludzkiej wiary, jeśli człowiek w coś bardzo wierzy, to staje się to realne. Im więcej ludzi wierzy w dane bóstwo tym jest ono silniejsze.
Ehem,ehem, chciałbym przypomnieć, że NIE żyjemy na Świecie Dysku Razz

	Cytat:
	niechybna zagłada=Armageddon <poruszmy ten temat toć zwiazany z religia xD>

Tu nie chodzi o Armageddon [łamanie pieczęci, baranki, bestie, 4 jeźdzców apokalipsy itp]
Ale o zwyczajne zakończenie egzystencji Wszechświata jako takiego, stan kompletnego ustania ruchu z powodu rozproszenia i ostygnięcia materii.

Post został pochwalony 0 razy

Nie czytałam waszych All wypowiedzi ale jeśli chodzi o moje zdanie to Ja w Boga wierze... Osobiście należe do OAZY czyli -> Ruch, Światło Życie co w wilekim stopni pomaga uwierzyć. Wielu ludzi wierzy w rózne rzeczy, a nikt nie kwestionuje czy są one prawdziwe czy nie.
Bóg to siła wyższa. A w siłę wyższą wierzy każdy, tylko różnie tę siłę nazywa i nie zawsze personifikuje - Bóg, przeznaczenie, prawa fizyki...
Zacytuje tu pewna wypowiedź, z którą w pełni się zgadzam ; " Są takie momenty w życiu człowieka (ja miewam nie wiem jak inni ) kiedy zdaje sobie sprawę z ogromu otaczajacego świata, jego złożoności, zależności...i piękna. I wtedy właśnie uświadamia sobie że to wszystko jakoś musiało powstać. Wytłumaczenie że to przez chaotyczne łączenie się atomów w cząsteczki itd. mnie nie przekonuje...Bóg jest Wielkim Architektem tego wszystkiego..."

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Nie zgodza sie we mnie ni ma ani kropli żydowskiej krwi i ino 20% polskiej jestem zwiazany ze swoim regionem i kreuje sie na narodowosć slonskom

Ehmm... Potrafisz udokumentować swoje w pełni polskie albo (co trudniejsze) śląskie pochodzenie? Powiedzmy... tak z 30 pokoleń wstecz wystarczy Laughing

Nie potrafisz? Znasz historię naszego kraju? Wiesz jaki procent etniczny stanowiła ludność żydowska od czasów średniowiecza aż po II Wojnę Światową? Nie? To się nie wypowiadaj na ten temat Laughing

	Cytat:
	Bóg to siła wyższa. A w siłę wyższą wierzy każdy, tylko różnie tę siłę nazywa i nie zawsze personifikuje - Bóg, przeznaczenie, prawa fizyki...

Ja odrzucam istnienie jakiejkolwiek siły wyższej... Nie potrzebuję wiary do szczęścia. Prawa fizyki? To inna sprawa, na pewno nie sprawa wiary, bo po prostu wiem że takowe istnieją, więc nie muszę w nie wierzyć Wink

Cytat:

" Są takie momenty w życiu człowieka (ja miewam nie wiem jak inni ) kiedy zdaje sobie sprawę z ogromu otaczajacego świata, jego złożoności, zależności...i piękna. I wtedy właśnie uświadamia sobie że to wszystko jakoś musiało powstać. Wytłumaczenie że to przez chaotyczne łączenie się atomów w cząsteczki itd. mnie nie przekonuje...Bóg jest Wielkim Architektem tego wszystkiego..."

To nie do końca prawda że świat jest w pełni idealny i piękny. Mnie osobiście bardziej przekonuje teoria ewolucji, jeśli chodzi o pochodzenie człowieka, niż opowiadanie zapisane w jakiejś księdze, które wcześniej było przekazywane z pokolenia na pokolenie, aż w końcu zostało zapisane przez jakiegoś mnicha... Dla niektórych może to brzmieć bluźnierczo, ale taki jest mój punkt widzenia, przepraszam jeśli kogoś uraziłem Wink

Jeśli chodzi o powstanie świata, to nie wiem... Nie rozumiem tylko jednego. Skąd wziął się ten wasz Bóg? Był jest i będzie? A może to prawa fizyki i matematyki były są i będą? No chyba żeby przyjąć że to jest właśnie bóg. Panteizm się kłania Wink

Post został pochwalony 0 razy

JESZCZE RAZ KURWA POWTARZAM NIE JESTEM ZADNYM ZYDEM CZY NAZWISKO SMOU(ł)KA KTORE BRZMI STRASZNIE NIEMIECKO JES POLSKIE?? NIE WYDAJE MI SIE
A NAZWISKO PRABABKI JEST JESZCE BARDZIEJ NIEMIECKO BRZMIACE... NIE PODPISUJE SIE POD NARODOWOS NIEMIECKA NIA POLSKA ANI ZDYDOWSKA TYMBARDZIEJ... IDENTYFIKUJCIE MNIE Z PLEMIONEM GOłESZYCOW ODWIECZNYMI MIESZKANCAMI TEJ ZIEMI

O I CO DO RELIGI DAJCIE SE SPOKOJ CO TO MA ZA ZNACZENIE CZY SIE WIERZY CZY NIE... POWODUJE TO SAME KłOTNIE... KONIEC
I NIE MYSLCIE ZE KOGOS NIE LUBIE JAK NIE ODWIEDZA KOSCIOLA I CZEPIA SIE
MOICH IDEOLOGII

MAM NADZIEJE ZE SIE ZROZUMIELISMY... Neutral

Post został pochwalony 0 razy

Ehh Smolny, na prawdę nie wiem o co ci chodzi Confused

Więc tak, krótka piłka:
1. A czy nazwisko Einstein lub Korczak brzmią Żydowsko? Chyba nie bardzo... Chodzi o KREW, o pochodzenie, a nie o nazwisko. To akurat nie ma wiele do rzeczy. Wyobraź sobie że Polak się żeni z Żydówką, ona wtedy dziedziczy polskie nazwisko, tak samo dziecko, ale w jego żyłach płynie już wtedy żydowska krew Wink

I to nie jest żaden powód do wstydu. Nie widzisz chyba w tym niczego złego? Nie mówimy tu o narodowości, ale o pochodzeniu, chociażby częściowym Shocked

Ja też nie identyfikuję się z narodowością żydowską, bo niby czemu miałbym? Poza tym że jestem Jezusem Laughing

2. Dlaczego mamy cię identyfikować akurat z tym plemieniem? I to wcale nie byli odwieczni mieszkańcy tej ziemi Twisted Evil

3. Nie uważam że kogoś nie lubisz, kto ma inne poglądy niż ty. Ja też nie mam nic przeciwko jeśli ktoś ma odmienne poglądy niż moje. Ale podyskutować chyba zawsze można? Smile

No chyba że brak ci argumentów i opierasz swoją 'ideologię' tylko na wierze? Rolling Eyes

I jeszcze raz powtarzam, to nie jest żadna kłótnia, tylko dyskusja. Ja nic do ciebie nie mam Wink

Post został pochwalony 0 razy

Wiesz Leśny każdy werzy w co innego i każdy ma inne ideologie Smile

Ja wierze bo tak mnie wychowano i odnajduje na istenienie Boga rózne dowody ...

Post został pochwalony 0 razy

Albo taki "POLAŃSKI", bardzo żydowsko brzmiące nazwisko nie sądzicie ^__^?

	Lesny napisał:
	2. Dlaczego mamy cię identyfikować akurat z tym plemieniem? I to wcale nie byli odwieczni mieszkańcy tej ziemi Twisted Evil

Blah, blah, blah.
A moje nazwisko jest pochodzenia czeskiego, a nie lubię Czechów.
Poza tym to nawet nie moje prawdziwe nazwisko,bo mój dziadek był adoptowany. Razz

Straszne, nie, aż strach myśleć, że mógł się nazywać np.
Goldmann, Klutznick , albo bogowie raczą wiedzieć jak jeszcze Razz

(Juden raus Laughing

)

	Lesny napisał:
	Wiesz jaki procent etniczny stanowiła ludność żydowska od czasów średniowiecza aż po II Wojnę Światową?

W 1930 roku żydzi stanowili 11% społeczeństwa II RP.

	Smolny napisał:
	O I CO DO RELIGI DAJCIE SE SPOKOJ CO TO MA ZA ZNACZENIE CZY SIE WIERZY CZY NIE... POWODUJE TO SAME KłOTNIE... KONIEC

Raczej nikłe, ale dzięki dyskusji, człowiek się rozwija.

TrIcKk napisał:

Są takie momenty w życiu człowieka (ja miewam nie wiem jak inni ) kiedy zdaje sobie sprawę z ogromu otaczajacego świata, jego złożoności, zależności...i piękna. I wtedy właśnie uświadamia sobie że to wszystko jakoś musiało powstać. Wytłumaczenie że to przez chaotyczne łączenie się atomów w cząsteczki itd. mnie nie przekonuje...Bóg jest Wielkim Architektem tego wszystkiego..."

No tak właśnie, Świat jest w pewien niezwykły sposób piękny, wydaje się spokojny idealnie dopasowany...
Ale tak naprawdę to tylko złudzenia, wszechświat to istny chaos, tak chaotyczny, że aż wydaje się przemyślany, ale wcale tak nie jest.
Np, jak wytłumaczyć pozostałości świadczące o ewolucji?
Np. Kość ogonową człowieka? Idealny stwórca nie pozwalał by sobie na takie "błędy" i totalnie zbędne elementy.

Wydaje się, że "chaotyczne powstanie życia" jest niemożliwe, bo to musi być "szansa jedna na milion". No właśnie, tyle, że we wszechświecie zachodzi tyle reakcji, że mamy biliony możliwości, jeśli chodź jedna na milion zakładała życie, to musiała się zdarzyć.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	W 1930 roku żydzi stanowili 11% społeczeństwa II RP

To było pytanie retoryczne, skierowane do Smolnego Laughing

Aha, nie wszystko jest idealne jak już wcześniej wspominałem Wink

Odkryłem to dzisiaj rano gdy spojrzałem w lustro Laughing

	Cytat:
	Wiesz Leśny każdy werzy w co innego i każdy ma inne ideologie

Tak, co nie zmienia faktu że jedne mogą być słuszne a inne nie... Mogą być też takie które dają po prostu inny punkt postrzegania świata. Bez tego świat byłby nudny Wink

[/url]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lesny dnia Pią 16:53, 29 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz

	TrIcKk napisał:
	Wiesz Leśny każdy werzy w co innego i każdy ma inne ideologie Ja wierze bo tak mnie wychowano i odnajduje na istenienie Boga rózne dowody ...

Też zostałem wychowany w wierze katolickiej, może nie gorliwie, ale jednak.

Zostałem ateistą, jakieś 4 lata temu, z tak trywialnego powodu, że argumenty mówiące za tym, że Boga nie ma przeważały (no i trochę też z egoizmu, ale to temat na inną rozmowę Razz

)

Czy mogła byś się podzielić z nami argumentami, które przekonują Cię co do Boga?

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Też zostałem wychowany w wierze katolickiej, może nie gorliwie, ale jednak.

U mnie sprawa wyglądała podobnie. Czekamy na argumenty z waszej strony, jako chrześcijan, ludzi wierzących itd. Smile

I tak wiadomo że nikt nikogo nie przekona, ale zawsze miło jest wymienić poglądy Smile

Post został pochwalony 0 razy

Lesny napisał:

	Cytat:
	W 1930 roku żydzi stanowili 11% społeczeństwa II RP

To było pytanie retoryczne, skierowane do Smolnego Laughing

Aha, nie wszystko jest idealne jak już wcześniej wspominałem Wink

Odkryłem to dzisiaj rano gdy spojrzałem w lustro Laughing

Wiem, że pytanie było retoryczne, po prostu chciałem Smolnemu uświadomić w liczbach ile ich było :>.

A co mianowicie nie jest idealne XD?

Post został pochwalony 0 razy

To co zobaczyłem w tym lustrze Laughing

Taki dziiiwny koleś tam stał Shocked

Post został pochwalony 0 razy

Smolny, ja bym tak nie przesadzał z tą pewnością...
Pozatym, gdyby się okazało, że jednak któryś z twoich przodków (dawnych przodków, o których naet twój pradziadek by nie pamiętał) nie byłby z "twojego" Śląska, to czy widzisz w tym coś złego?
Ja jakoś nie bardzo.

Post został pochwalony 0 razy

Kość ogonowa powiadasz... Idealny stwórca nie pozwalał by sobie na takie "błędy" i totalnie zbędne elementy.... no cóz, a czy nie sądzisz, że Bóg pozostawił nam specjaknie te zagadki abyśmy bardziej zagłebiali się w wierze ... abyśmy bardziej chcieli poznawać Boga... odkrywac jego tajemnice
Wszyscy wierzymy w rózne rzeczy nie znajac ich..np. powietrze- wierzymy w nie choć go nie widzimy, wierzymy w wiązania atomowe, prawa fizyki choc nigdy ich bliżej nie zbadaliśmy i nie poznaliśmy... wierzymy bo ktoś nam o tym powiedziała i wiekszość to przyjęła i się d tego przekonała.
Wiara, coz to jest.. „Wiara jest pewnością tego, czego oczekujemy” Podstawę wiary stanowi zatem dokładna wiedza, znajomość faktów, dzięki którym można podejmować słuszne decyzje. A na istenie Boga istenije naprawde dość duzo faktów na postawie których mozna umacniac wiarę...
Musimy wzbudzać nadzieję i przekonanie, na podstawie konkretnych, niezbitych dowodów.
JA wierze w Boga, który mnie nie stworzył od tak sobie i nie pozostawił na pastwe losu, tylko takiego, który " Ukochał mnie odwieczna miłością" I chce wam powiedziec, że tak jest z kazdym z nas...Bóg-czy w niego wierzymy, czy nie kocha nas od zawsze. Nie ma poczatkui końca tej miłości. On będzie nas kochał na wieki wieków ( AMeN )
Uważam, iz warto jest wierzyc a przynajmniej zaszwsze warto spróbowac ale jest jeden warunek - trzeba chcieć coś poznac bliżej.... i otworzyc sie na argumenty świadczące choćby o Bogu...( Mówie tu o Maryji, Jezusie. Bogu i inych Exclamation

)

Post został pochwalony 0 razy

	TrIcKk napisał:
	Wszyscy wierzymy w rózne rzeczy nie znajac ich..np. powietrze- wierzymy w nie choć go nie widzimy, wierzymy w wiązania atomowe, prawa fizyki choc nigdy ich bliżej nie zbadaliśmy i nie poznaliśmy... wierzymy bo ktoś nam o tym powiedziała i wiekszość to przyjęła i się d tego przekonała.

ale jest udowodnione, że to istnieje Wink

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Kość ogonowa powiadasz... Idealny stwórca nie pozwalał by sobie na takie "błędy" i totalnie zbędne elementy.... no cóz, a czy nie sądzisz, że Bóg pozostawił nam specjaknie te zagadki abyśmy bardziej zagłebiali się w wierze ... abyśmy bardziej chcieli poznawać Boga... odkrywac jego tajemnice

Wybacz, ale nie, nie sądzę, uważam, że kość ogonowa jest ewolucyjną pozostałością po ogonie, ktory jak wiemy posiadali nasi przodkowie.
W ciele człowieka do takich rzeczy można też zaliczyć ślepą kiszkę, albo kły.
Poza tym trudno mówić o idealnym stwórcy wywyższającym człowieka, dając mu przy tym 98% genów wspólnych z szympansem i 48% z sałatą.

	Cytat:
	Wszyscy wierzymy w rózne rzeczy nie znajac ich..np. powietrze- wierzymy w nie choć go nie widzimy, wierzymy w wiązania atomowe, prawa fizyki choc nigdy ich bliżej nie zbadaliśmy i nie poznaliśmy... wierzymy bo ktoś nam o tym powiedziała i wiekszość to przyjęła i się d tego przekonała.

	Cytat:
	Ja np. nie wierzę w istnieni ne decyzje. A na istenie Boga istenije naprawde dość duzo faktów na postawie których mozna umacniac wiarę... Musimy wzbudzać nadzieję i przekonanie, na podstawie konkretnych, niezbitych dowodów.

Mogła byś podać któryś z tych "niezbitych dowodów"o których już drugi raz wspominasz?

	Cytat:
	JA wierze w Boga, który mnie nie stworzył od tak sobie i nie pozostawił na pastwe losu, tylko takiego, który " Ukochał mnie odwieczna miłością" I chce wam powiedziec, że tak jest z kazdym z nas...Bóg-czy w niego wierzymy, czy nie kocha nas od zawsze. Nie ma poczatkui końca tej miłości. On będzie nas kochał na wieki wieków ( AMeN )

Ja nie wierzę w tego Boga, właśnie dlatego, że za cholerę nie widzę na świecie miłości. Świat to syf. Nie będę rozwodził się nawet o ogromie zbrodni "w imię Boga", w których katolicy wiodą prym od 1800lat. Ale o tak zwykłe rzeczy jak AIDS, Rak, Zabójcze choroby i wirusy. No ale wszystko co żyje jest dziełem Bożym bożym jak zakłada 'kreacjonizm'.

	Cytat:
	Uważam, iz warto jest wierzyc a przynajmniej zaszwsze warto spróbowac ale jest jeden warunek - trzeba chcieć coś poznac bliżej.... i otworzyc sie na argumenty świadczące choćby o Bogu...( Mówie tu o Maryji, Jezusie. Bogu i inych Exclamation )

Ja twierdzę, że wierzyć nie warto, skoro Boga nie ma, zycie jest jedno i krótkie, więc nie chcę go marnować na modły do nieistniejącej istoty.

Nie możesz mi zarzucić, że nie poznaję rzeczy bliżej, wręcz przeciwnie, zawsze staram się poznać to z czym się nie zgadzam. I powiem, że im bardziej poznaję idee teistyczne tym bardziej od nich się odwracam. A jeśli patrzeć na to co religia """"dała"""" ludzkości w przeszłości, to aż strach. Wiesz, czytałem nawet Biblię [puki co nie całą, ale wracam do niej co jakiś czas]

"otworzyć się na argumenty świadczące o Bogu"
Wciąż ich oczekuję!

"mówię tu o Maryji, Jezusie i innych"
Ojojoj, nie zagłębialiśmy się chyba w historię chrześcijaństwa :>. masz na myśli Maryję"wiecznie dziewicę" :>?

Post został pochwalony 0 razy

Wiecie nie powiem tu, że daje za wygrana ale cóż, nie wiem jak już was przekonać. Wiecie, musze porozmawiać z pewna osoba która podopowie mi jak mam wam to wszystko wytłumaczyć..ja juz nie mam pomysłów. jak jestem na OAZIe to jakos prościej mi jest wysówać argumentu i romawiać na te tematy ale teraz juz nie mam siły..Sorki...

Post został pochwalony 0 razy

Nie załamuj się ^__^
Poza tym to ja taki zły nie jestem, ale odczuwam dziką radość, mogąc z kimś na ten temat podyskutować.

Cholera, poza tym widzę, że wcięło jedną z moich odpowiedzi w tym dużym poście, dotyczącą Praw Fizyki =/. Więc napiszę jeszcze raz XP.

	Cytat:
	Wszyscy wierzymy w rózne rzeczy nie znajac ich..np. powietrze- wierzymy w nie choć go nie widzimy, wierzymy w wiązania atomowe, prawa fizyki choc nigdy ich bliżej nie zbadaliśmy i nie poznaliśmy... wierzymy bo ktoś nam o tym powiedziała i wiekszość to przyjęła i się d tego przekonała.

W powietrze absolutnie wierzyć nie trzeba, każdy z nas może się domowymi sposobami przekonać o jego istnieniu. Jak? A chodź by tak *wdeeech-wyyydech*. Albo inaczej, coś co nam każą robić na fizyce, pomachaj silnie ręką, co czujesz...? Opór, czego...? Tak właśnie powietrza!.
W wiązania atomowe też nie wierzymy, wiemy o ich istnieniu na podstawie wywołanych przez nie oddziaływań, poza tym wiązań atomowych nie da się jako tako zobaczyć [to wcale nie są przecież takie kreseczki jak na modelach atomowych, a raczej coś w rodzaju "kolaboracji" elektronów walencyjnych Razz

<-i mówi to ktoś kto ma 2 z fizyki Razz

]

Prawa Fizyki? Widzimy ich działanie na każdym kroku,nawet to, że piszę teraz tego posta to czysta fizyka Razz

.
Piszesz, że nigdy ich bliżej nie poznaliśmy i nie zbadaliśmy. Ale cały czas to robimy, już wiemy dużo, a cały czas odkrywamy coś zupełnie nowego! Zauważ, że im bardziej poznajemy wszechświat tym bardziej odchodzimy od idei Boga, po prostu nie ma w nim na niego miejsca [inie chodzi mi tu o jego fizyczną obecność Razz

].

I na koniec piszesz "wierzymy bo ktoś nam o tym powiedział i większość się do tego przekonała".

Tak właśnie działa religia, zostaje nam podana jako wytłumaczenie wszechrzeczy, kiedy jesteśmy jeszcze za mali by myśleć. A czym skorupka za młodu...

Post został pochwalony 0 razy

Tfu, przyjdzie mi się jeszcze wykazać ignorancją.
Czy OAZA i ruch "Światło-życie" to to samo jest Razz

?

Post został pochwalony 0 razy

Przestańcie gadac o religii bo sie udusze... Neutral

Jest wiele rzeczy które podważają istnienie Boga...
Wojny, kataklizmy, Głod, Choroby... nie warto tego zliczać...

Ale powiedzcie sami ci wierzacy i nie wierzacy... jak jedna istota nawet
taka wszechmocna moze sobie z tym wszystkim poradzic...
Sama ludzkosc jest temu winna... cos mi sie wydaje ze za 100 lat
kosciól przestanie istniec... i co wtedy ludzkosc bedzie tak zniewieszczona ze sie kazdy bedzie zabijal na ulicy... tak wszyscy albo wiekszosc powiecie mi egoistycznue ze to nie wasz interes bo nie bedziecie wtedy juz zyc

Osobiscie smierc mnie przeraża... Sad

Post został pochwalony 0 razy

Ej, co ma upadek Kościoła, do zniewieścienia ludności, a zniewieścienie ludności do zabijania na ulicach?

Post został pochwalony 0 razy

Dużo, wież mi...

Post został pochwalony 0 razy