Popkultura

Hej, co sądzicie o czymś takim jak popkultura?
Mnie osobiście przeraża, a zarazem wkurwia to bagno, które nas otacza ze wszystkich stron - szerząca się tępota, brak indywidualności, pochopne postępowanie. Kwintesencją "popowości" są tzw. "kluby barbies"* - grupy wymalowanych, bezmózgich nastolatek, które osobiście doprowadzają mnie do szału - idę ulicą a tu jeeeebbbb taka sobie barbie** - nie wiem gdzie przed tym ucieć, na szczęście trwa to chwilę, może 3, może 4 sekundy, nie wiem - nie liczyłem. Tak, potwór, kryjący pod kilkucentymetrową warstwą "czegoś" przeszedł sobie, tak, wprawdzie zemdlił mnie zapach perfumów, ale nie muszę już tego oglądać, ani też słuchać "inteligentej" rozmowy telefonicznej przerywanej żuciem gumy. Najgorsze jest to, że ludzi nienormalnych (będę tak nazywał SIEBIE, ponieważ przyjmę założenie, że większość to normalność), jest niewielu. Możemy pocieszyć się tym, że najbardziej szkodliwe jest zaledwie ( Laughing

) 40-50% popowców, resztę da się strzymać (nie wiem co decyduje o ich inteligencji (a raczej jej braku) - głupie seriale***, MTV (nie obrażając MTV Unplugged**** - wytworów, które są wartościowe Twisted Evil

), czy może chęć naśladowania tych "fajniejszych". Przykład głupiego zachowania takiego osobnika? Mamy nawet na forum, bynajmniej nie chodzi o któregoś z użytkowników, ale Smolny wstawił zdjęcie jakieś tępej dupy, wraz z jej wiekiem, miejscem zamieszkania, stąd moje przypuszczenie, że zalazł ją na jakimś głupim serwisie, do wstawiania swoich fotek, bądz "szukania drugiej połówki" - co jest najgłupsze w takim zachowaniu? To że ta dziewczyna, której świat zrobił przykrość i nie nauczył ją życia, myśli sobie "w internecie znajde swoją prawdziwą miłość, bo w rzeczywistości wszyscy patrzą tylko na mój wygląd", po czym wstawia swoją fotkę/fotki, które wyglądają jakby do CV do agencji towarzyskiej***** (chcąc utrzymnać buntowniczy styl tej wypowiedzi użyłbym słowa "burdelu", ale wali mi to), podaje swoje zainteresowania i nagle co? Poznaje kogoś, kto interesuje się dokładnie tym samym, czym ona, niemożliwe... Laughing

Dalszej opowieści takiej dziewczynki nie będę opowiadał, bo to niemiła historia. Pytanie? Czy da się uratować świat przed połknięciem przez naiwność, debilizm i uchronić nas, ludzi nienormalnych przed zagładą? Odpowiedz jest prosta - to wszystko zależy od ludzi, bo to oni tworzą tą popkulturę, poniekąd my też jesteśmy jej twórcami, bo gdyby nie ludzie nienormalni coś takiego jak popkultura nie istniałoby, bo było by czymś normalnym. I wiecie co? Pierdolę to, że idąc spobie ulicą wyglądam jak jakiś jebany dziwak, ba, nawet jestem z tego dumny i zachęcam was także do wyrózniania się w tłumie (większości nie znam osobiście, więc nie mogę o was wiele powiedzieć, mam tylko nadzieję, że nikogo nie uraziłem (ci, których znam są normalni) - ale nie martwcie się, nawet jeśli zaliczacie się do ludzi, których uważam za pojebańców, to i tak należycie do tej grupy, z którą mogę mieć jakiś kontakt Twisted Evil

).

* - klub barbies (czyt. barbies) - często spotykana dolegliwość, często znajdzie się taka grupka w klasie (tak zwany wrzód na dupie). Określenie wymyślone przez niejakiego Misia (Bjordhallen (on też ma downa - jest spoko Smile

)), przyjęło się i jest powszechnie używane, przez osoby nienormalne, z którymi mam styczność.

** - barbie - (czyt. barbie) - członkini ww. klubu

*** - przpraszam fanów Maćka z klanu (on też ma downa i też jest spoko), oraz "Starego Maćka z klanu - z klanu".

**** - MTV brało sobie obiecujące zespoły rockowe i promowało ich tworząc im płyty MTV Unplugged. Ale to było kiedyś.

***** - nie pytajcie mnie jak wygląda CV do burdelu i ew. zdjęcia, bo nie wiem. To miała być przenośnia, jeśli w rzeczywistości też tak jest, to się cieszę, że trafiłem.

Zapraszam do wspólnej dyskusji na temat popowców, barbies i innego ścierwa, może ktoś ma jakiś argument, aby mnie przekonać co do celu powstania popkultury i zalania nią całego świata.

Sorry za częste użycie słowa "popkultura", ale inaczej nie mogłem ^^.

Chciałem to wszystko zakończyć miłym akcentem, więc:

Kill The
Barbies

Post został pochwalony 0 razy

A może tworzmy Rock'ulture to by mi bardziej pasowalo
Stop, ja sie naprawde wyrozniam z tłumu... Smile

hmm, to jest moja zaleta; odkrylem ja hurra! <down band mode> Very Happy

Czekaj czy te gowno, mianowicie popkultura nie jest dzielem ostanich 10-15 lat?
Nie daje argumentu za tylko przeciw...

Post został pochwalony 0 razy

Prawdopodobnie tak, tzn. wcześniej też może była obecna, ale istniało więcej kultur, a najwięcej było kultur, które nie istniały, każdy starał się być sobą... Hmmm... Nie wiem czy to wina "amerykanizacji" życia codziennego, chociaż możliwe, że to jeden z powodów.

Post został pochwalony 0 razy

Daje drugi
Lepper i disco polo
Była taka piosenka partyjna "samoobrny":

"Polske trzeba zlepperowac... na na na"
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam się z Toba Ponczek, tego pierdolonego, wymalowanego gówna jest od zajebania w Polsce.. kurwa, chuj strzela jak widze takie wymalowane a jeszcze bardziej jak ktoś obok mnie dopierodli "ale dupa"... krew mnie zalewa i zalewać będzie przez 5 wcieleń.... gdzie te czasy, gdzie dziewczyny były fajne zarówno wyglądem, jak i intelektem...
Jeszcze gorsze są plotki takich "Barbie"... chichocza, i zastanawiam się czy jedna dostała orgazmu i się pochwaliła czy co...

Post został pochwalony 0 razy

Heh... Ja bym to wszystko gdzieź wywióźł i otoczył jakimś murem, i niech to nie wychodzi bo mnie szlag trafia. Dokladnie się z tobą zgadzam Evil or Very Mad

Post został pochwalony 0 razy

Mam pomysł: powiedzieć neonazistom że "barbie" są żydami... i pochodzą z mongolii... będize jadka... zostaną same które powinny być... :D

Post został pochwalony 0 razy

Proponuje zbudowac wiezienie dla barbi,
taki Alcatraz tylko gdzie to postawic?
Chyba nasz rybnicki zalew bylby odpowiednim miejscem... Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Po co to będziesz zamykać gdzieś?
Po prostu pod mur i rostrzelać Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy

tak jest!

Post został pochwalony 0 razy

	Smolny napisał:
	A może tworzmy Rock'ulture to by mi bardziej pasowalo

Mi by taka opcja kompletnie nie pasowala....

peace yO '

Post został pochwalony 0 razy

Mi też nie, bo nie chce należeć do żadnej popkultury.

Post został pochwalony 0 razy

A ja chce... ale nie akurat do popkultury, ani jak to Smolny nazwal rock'kultury... Po prostu subkultura i tyle... Bez doraznego okreslania jej...

peace yO '

Post został pochwalony 0 razy

Heh... I właśnie dążycie do czegoś takiego, przed czym was przestrzegam. Niech każdy sobie jest kim chce - w samej popkulturze, najbardziej mnie wkurza to, że pochłania coraz większą grupę ludzi i wysysa im mózgi Confused

Smolny - rockkultura, o której mówisz, też musiała by narzucać jej członkom jakieś normy, zasady, w których musieli by się mieścić, bo inaczej "nie byłbyś jednym z nich". Dlatego akurat, jeśli chodzi o rockowców - to gdybyś się przyjżał to istnieje takich nieskończenie wiele, każdy jest jakiś, wprawdzie istnieją grupy bardziej, lub mniej do siebie podobnych, ale jednak każdy ma wybór.
HaKaDe:
Stworzenie kultury, bez nazwy i bez określonych członków jest (teoretycznie) niemożliwe. Każdego - bardziej lub mniej - można do jakiejś podporządkować. Gdyby połączyć w jedną grupę ludzi o różnych gustach/zainteresowaniach itp., itd., nie byłaby to żadna subkultura, a jedynie grupa/zrzeszenie/"paczka". Myślę, że "rzeczą", o którą ci chodzi jest właśnie to (twoje) forum. Różni ludzie, a jednak mogą się z sobą dogadać - gdyby taki stan ogarnął cały świat, życie byłoby lepsze. Jednak, niektórzy ludzie (np. ci o których jest głównie mowa w tym temacie) nie są w stanie do normalnej dyskusji.

edit:
Ale ja pierdole, nie martcie się, sam nie rozumiem tego posta. Chyba w połowie gdzieś się zgubiłem, spać mi się chce Twisted Evil

.

Post został pochwalony 0 razy

Ja rozumiem wszystko... i masz wiele racji :) ale wciąż postawiam na tym, że nie chce należeć do jakiejś subkultury, bo to (jak wspomniałeś) narzuca pewne normy, do których trzeba się podporządkowac... a ja nie mam zamiaru się podporządkowywać byle fagasowi z ładniejszą czapką.

Post został pochwalony 0 razy

To oczywiste.. nikt nie chce pod nikogo podlegac, kazdy chcialby rzadzic w mniejszym, lub wiekszym stopniu.... I tu sie wszystko zapetla...

peace yO '

Post został pochwalony 0 razy

Nom, i waśnie co do tego mam pretensje do popkultury - tam panuje tendencja, że każdy chce być jak ktoś inny... I to jest głupie.

Post został pochwalony 0 razy

To najgorsza rzecz na świecie: mieć głupi autorytet. Nigdy nie słyszałem, żeby w popkulturze był ktoś choć tak inteligentny jak buty klauna.

Post został pochwalony 0 razy

w rock'ulturze chodzi mi o gusty muzyczne> blues, rock, hard rock
a nie o zachowanie... Razz

Post został pochwalony 0 razy

Samo tylko słuchanie tego samego rodzaju muzyki przez grupe ludzi nie czyni z nich subkultury, tylko fanów... No pomyśl Smolny, pomyśl co znaczy samo słowo rockKULTURA. Już wiesz o co mi chodzi?

Post został pochwalony 0 razy

Dokladnie tak... Smolny, mam cos dla Ciebie hihihihi Blue_Light_Colorz_PDT_45

Subkultura (z łac. sub = 'pod' + kultura) - określa grupę społeczną i jej kulturę wyodrębnioną według jakiegoś kryterium np. zawodowego, etnicznego, religijnego, demograficznego itp. Subkultura jest segmentem kultury i nie podlega wartościowaniu na wyższą czy niższą. Członków subkultury według socjologicznej terminologii nie można nazywać kontrspołeczeństwem, ponieważ są oni wyrazicielami jakiegoś poglądu, jakichś idei. Działąją przy tym w ramach ogółu społeczeństwa. Subkulturę tworzą grupy zawodowe, które wypracowały swoje, swoiste, zachodzące wyłącznie w ich obrębie, normy - np. lekarze, prawnicy, złodzieje, nauczyciele, politycy, uczniowie, studenci, fani danego gatunku muzycznego. Świadczy chociażby o tym specyficzny język, gwara środowiskowa.

W znaczeniu potocznym określa grupy młodzieży (zob. Subkultura młodzieżowa) kontestujące przyjęty system wartości, a słowo subkultura nabrało znaczenie jakiejś formy patologii społecznej. W takim przypadku lepszym określeniem jest jednak termin kontrkultura.

Juz kapczysz o co kaman ? Nie !? A to Ci dopiero szkoda....

peace yO '

Post został pochwalony 0 razy

Kongratulejszyn HaKaDe, może teraz coś zrozumie... ech ech...

Post został pochwalony 0 razy

"Cechą charakterystyczna kultury masowej jest standaryzacja treści przekazywanych przez mass media, których zrozumienie na ogół nie wymaga zbytniego wysiłku intelektualnego."

"Niski poziom treści kultury masowej wyjaśnia koncepcja wspólnego mianownika: aby treści kulturowe mogły być zrozumiałe dla wszystkich, muszą być one przedstawione w najprostszej formie, nie wyrafinowanej, przez co są tak dobierane aby mogły dotrzeć do jak największej liczby odbiorców."

[link widoczny dla zalogowanych]

My z kolei należymy do kultury alternatywnej. Mam wrażenie, że zarówno Smolny, jak i HaKaDe mieli właśnie ją na myśli, jednak taka kultura, w której ludzie uciękają od kultury ogółu i szukają swoich własnych norm i stylu bycia też ma swoją nazwę i paradoksalnie też jest subkulturą Laughing

- kolejny przykład, że świat jest jak papier toaletowy (z TIP'u).

[link widoczny dla zalogowanych]

Z kulturą alternatywną jest powiązana także kontrkultura ([link widoczny dla zalogowanych])
, gdyż dąży ona do powstaniakultury alternatywnej, więc póki co bliżej nam do kontrkultury, niż kultury alternatywnej, gdyż jest nas trochę zamało, aby takową stworzyć, musimy dopiero znaleźć ludzi sprzeciwiających się popkulturze.

To zkolei nas zbytnio nie dotyczy, chociaż jest zupełnym przeciwieństwem kultury tępoty i debilizmu - popkultury:

[link widoczny dla zalogowanych]

Swoją drogą, zdziwiłem się, że aż tyle osób przeczytało pierwszego posta w tym temacie, ja raczej takie długie omijam, ale teraz zacznę czytać.

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie takie są najciekawsze... o ile Smolny nie pisze o jakiś ptakach i innych mało interesujących (jak dla mnie) rzeczach (lajf iz brótal).

Edit:
Co do popkultury... Jest jeszcze jedna rzecz, która tak mnie boli, że chyba zaraz puszcze kupe w majtki. Mianowicie: styl i forma pisania owych "barbie". Jak można pisać "loffam cie" ? aż mnie oczy od tego bolą jak to czytam :(. Dzieci czatów! Pierdoleni sadyści, piszą opisy z porażającymi bykami (rozumiem jeden błąd, każdemu się zdarza, ale nie kurwa 5 razy w jedym wyrazie!!!), albo w formie "wężyków", czyli "nO i JeSt ZaJeBiŚcIe" --> odieram takich ludzi jako opóźnionych w rozwoju.

Post został pochwalony 0 razy

NiE PiErDoL !!!!
/\
to styl pisania który (jak się teraz dowiaduje) wkurwia nie tylko mnie
Ten kto to wymyślił miał "na mlyte"
Teraz dopiero czytałem wasze posty i żeby rozstrzelac wszystkie barbie to lekka przesada miejcie choć troche człowieczeństwa ale zamknąc je można Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy

A tam pierdolisz Krox Very Happy

Ja uzywam czesto wezykow Wink

W sumie nie w tAkIeJ fOrMiE , ale np. w takieJ ' formiE ' bo mi sie to podoba Wink

Pozdro, pozdro ; )

peace yO '

Post został pochwalony 0 razy

grdhak... blech, popkulturowcy są bardzo nieinteligentni, ale sa najcześciej mądrzy...

dla nie wiedzących jest to raczej cecha zła Very Happy

, czyli dla wyjaśnienia:

pewna barbie z byłej 3F jest mało inteligentna(inteligencja - cecha wrodzona), ponieważ daje tak mało inteligentne txt że głowa mała..
"- jakiego koloru jest czerwony maluch"-zapytam takową
"-....eeee? hmmmm... "- odpowie

ale za to mądra(mądrosć -cecha nabyta), ponieważ wykuła na sprawdzian i dostała na spr. 5, następnie dzięki temu miała 5 na koniec roku a w ostateczności dzięki takiemu zachoaniu czerwony pasek... tylko co z tego jak będzie pamietała to przez max tydzień bo jest mało inteligentna.... Very Happy

w skrócie tak to wygląda

( za wszystkie błędy ortograficzne z góry przepraszam jako iż jeste średnio inteligętny i średnio mądry...)

I MAM DOWNA Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

	Bjordhallen napisał:
	I MAM DOWNA

Nie martw się każdy go ma w mniejszym lub większym stopniu ja np mam go w tym wiekszym Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Sorka HkD, ale mnie takie style denerwują, cóż zrobić...

Post został pochwalony 0 razy

Ja sie nie martwie... to cecha jak najbardziej pozytywna... Very Happy

przynajmniej dla mnie

Post został pochwalony 0 razy