Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum Extreme Zone 2nd Edition ` Strona Główna
»
Pomocy ! `
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
My !
----------------
Chore opcje/Przezycia `
Plany `
Coś o sobie `
Muzyka '
----------------
Hip-Hop/Rap `
Rock i pokrewne `
Metal `
Inne `
Sport `
----------------
Chillout `
Extreme `
Różne inne `
----------------
Pomocy ! `
Kłótnie/Dyskusje `
Dział RPG `
*
----------------
*
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Adrys
Wysłany: Czw 19:25, 21 Gru 2006
Temat postu:
też fajne ... :O
Dobrze że te wybory nie były wcześniej i że nie było takiego "inteligenta" na kandydata Rybnickiego stołka
Ale by było pozytywnie ... xD
ponczek
Wysłany: Czw 13:37, 21 Gru 2006
Temat postu:
Co tam że offtop...
Dobre było jeszcze:
"A kierowcy bedom karani, za alkohol... za papierosy bedom... za wszystko bedom!"
Ryan
Wysłany: Czw 12:28, 21 Gru 2006
Temat postu:
OFFTOP?!
Ykh?
Wysłany: Czw 10:41, 21 Gru 2006
Temat postu:
I nie będzie alkoholu, naroktyków, i nie będzie niczego!
Adrys
Wysłany: Czw 10:13, 21 Gru 2006
Temat postu:
Najbardziej mi utkwiło:
Od tego sa oni...
Od tego oni są...
Zakłady pracy dla młodzierze i ludzi... xD
ejj a ja jestem młodzierzem czy ludziem?
Tłuszcz
Wysłany: Pon 16:35, 18 Gru 2006
Temat postu:
A na wiosnę wyjdziemy z budową ULIC i ULIC!
Smolny
Wysłany: Pon 14:35, 18 Gru 2006
Temat postu:
Nawet teraz dochodzi do mnie skargi... postulaty...
apaleuja starszy ludzie w podeszlym wieku ze mlodziez zaczepia... a ja sie nie dziwie sie ze mlodziez starszych ludzi...
zaczepia napada napadaja itd... bo młodziez nie ma pracy... nie ma pracy...
otworze zaklady pracy dla mlodziezy i dla ludzi
Lesny
Wysłany: Pon 13:48, 18 Gru 2006
Temat postu:
Posiadam posiadłość - domek drewniany mały(teraz od 2,50 zł w Tesco), posiadam matkę, brata, tatuś nie żyje - zmienił miejsce zamieszkania
Ykh?
Wysłany: Pon 13:14, 18 Gru 2006
Temat postu:
powtarzam jeszcze raz! Plany Budowy Dróg!
Smolny
Wysłany: Pon 9:09, 18 Gru 2006
Temat postu:
Gwynbleidd nie smiej sie
przeciez Jezus tez ma uczucia
bo od tego jest on
od tego on jest
od tego jest...
Gwynbleidd
Wysłany: Nie 23:29, 17 Gru 2006
Temat postu:
Mocne
Nagle "obraza uczuc..."
Malo z krzesla nie spadlem
Lesny
Wysłany: Nie 23:25, 17 Gru 2006
Temat postu:
Witold - nie mógłbyś bo to by była obraza uczuć religijnych
ponczek
Wysłany: Nie 20:57, 17 Gru 2006
Temat postu:
No, to ja też mam znieczulicę...
Codziennie spotykam tylu głupich ludzi (np. w autobusie), mógłbym ich powyżynać i im ulżyć (sobie przy okazji też), a jednak tego nie robię.
Ykh?
Wysłany: Nie 20:46, 17 Gru 2006
Temat postu:
To ja mam znieczulice! Codziennie widze ryj Jezusa moge pomóc rozwalając go a jednak przechodzę obojętnie...
Lesny
Wysłany: Nie 17:39, 17 Gru 2006
Temat postu:
Ale to nie jest znieczulica! To po prostu nie dotyczy ani nas, ani naszego najbliższego otoczenia, ani tego troche dalszego niż najbliższego, to po prostu coś dla nas odległego, nie można się przejmować każdą ludzką tragedią bo zabrakło by nam życia:P Znieczulica jest wtedy, gdy ktoś widzi ludzkie cierpienie, może pomóc ale przechodzi obojętnie...
ponczek
Wysłany: Nie 16:13, 17 Gru 2006
Temat postu:
Ryan napisał:
A kto się tak NAPRAWDĘ przejął katastrofami w Halembie, czy na początku roku na tej wystawie gołębi?! Powiedzcie, ale tak SZCZERZE ilu z was jeszcze pamięta o tej jebanej hali?!
No tak, jakby nie było, to znieczulica jest wszechobecna.
Szczerze mówiąc, to bardziej niż tym, że tam sobie w Katowicach zginęli ludzie, się przejąłem jak mi kot zniknął... Poza tym przynajmniej przez zniknięcie mojego kota nie robili jakiejś irytującej żałoby narodowej.
Lesny
Wysłany: Nie 14:38, 17 Gru 2006
Temat postu:
Kto pamięta? Kto się przejął? Rodziny ofiar:P Pewnie nikt poza nimi:P To jest naturalne, nic odkrywczego nie powiedzieliśmy, nie da się przejmować jakimiś tragediami na drugim końcu świata:P
Ryan
Wysłany: Nie 12:37, 17 Gru 2006
Temat postu:
Gwyn napisał:
Zoltana Chivaya...
Dzięki, moja pamięć do nazwisk jest tragiczna.
Ale wydaje mi się, że wymowa będzie podobna
ponczek napisał:
Ale jestem pod wrażeniem liczby 90%, bo z tego co mi wiadomo, to u was jest dość sporo osób... chyba żeby nie liczyć gimnazjum.
Użyłem 90% w znaczeniu "znakomita większość" ;]
Ykh napisał:
pozatym to szło mniej więcej tak : "Jestem niepoprawnym altruistą, i muszę czynić dobro! Niestety, jestem również realistą i wiem że całemu światu dobra czynić nie mogę, więc ograniczam się do siebie, i swojego najbliższego otoczenia".
No właśnie, absolutna zmora ludzi (krasnoludów/elfów/hobbitów/downów/żydów/inne * niepotrzebne skreślić) pokaranych charakterem
CHAOTYCZNY DOBRY
.
Btw, jak tu nie kochać Sapka
?
Ykh napisał:
Swoją drogą myślę że tym kieruje się chcąc nie chcąc właśnie te 90 % ludzi. Jakby bomba zabiła sto osób w Sydney, a u nas powiedzmy nie mówili by o tym w wiadomościach, to kto by się tym przejął? Apstrachując od tego że gdybyśmy nawet o tym wiedzieli to i tak mało kto się przejmuje.
Sydney?! Sydney?!
A kto się tak NAPRAWDĘ przejął katastrofami w Halembie, czy na początku roku na tej wystawie gołębi?! Powiedzcie, ale tak SZCZERZE ilu z was jeszcze pamięta o tej jebanej hali?!
Jakie to pojebane! Sztucznie próbuje się w nas wzbudzać litość!
W katastrofie zgineło 60 osób!
Ha straszne!
Tyle samo ginie w wypadkach drogowych w ciągu 3-ech dni!
Ale Kto, powtarzam KTO tak naprawdę o tym pamięta?! Z ofiar katastrof robi się męczenników, zbiera się dla nich kasę itp, żałuje się ich! A co z tysiącami ludzi ginącymi dziennie na świecie, w mniej spektakularnych wypadkach?! Nic, nikt o nich nie pamięta!
O jednych nie pamięta się wogóle, a o innych zaraz zapomina! Phi!
Ykh napisał:
p.s. - znów widzę podobieństwa światopoglądowe pomiędzy mną a Ryanem;]
Aż strach, nie XD?
Ykh?
Wysłany: Nie 10:36, 17 Gru 2006
Temat postu:
pozatym to szło mniej więcej tak : "Jestem niepoprawnym altruistą, i muszę czynić dobro! Niestety, jestem również realistą i wiem że całemu światu dobra czynić nie mogę, więc ograniczam się do siebie, i swojego najbliższego otoczenia".
Swoją drogą myślę że tym kieruje się chcąc nie chcąc właśnie te 90 % ludzi. Jakby bomba zabiła sto osób w Sydney, a u nas powiedzmy nie mówili by o tym w wiadomościach, to kto by się tym przejął? Apstrachując od tego że gdybyśmy nawet o tym wiedzieli to i tak mało kto się przejmuje.
p.s. - znów widzę podobieństwa światopoglądowe pomiędzy mną a Ryanem ;]
ponczek
Wysłany: Nie 8:54, 17 Gru 2006
Temat postu:
Ryan napisał:
Jeśli idzie o pomaganie ludziom, to kieruję się filozofią krasnoluda Zoltan'a Highway'a (nie jestem pewien poprawności nazwiska).
Filozofia ta jest prosta...
Zakłada czynienie DOBRA sobie i najbliższemu otoczeniu... A temu dalszemu to już nie do końca...
I tego się trzymam, w mojej szkole jest kilkaset osób i 90% z nich mogło by nie istnieć i nie zrobiło by mi to Ż-A-D-N-E-J różnicy!
Mam w DUPIE 99,9% mieszkańców tej planety! ...
Czyli dokładnie tam, gdzie oni mają mnie!
No tak, filozofia całkiem przyzwoita, też właściwie się nią kieruję
Ale jestem pod wrażeniem liczby 90%, bo z tego co mi wiadomo, to u was jest dość sporo osób... chyba żeby nie liczyć gimnazjum.
Gwynbleidd
Wysłany: Nie 2:14, 17 Gru 2006
Temat postu:
Zoltana Chivaya...
Ryan
Wysłany: Sob 23:46, 16 Gru 2006
Temat postu:
Jeśli idzie o pomaganie ludziom, to kieruję się filozofią krasnoluda Zoltan'a Highway'a (nie jestem pewien poprawności nazwiska).
Filozofia ta jest prosta...
Zakłada czynienie DOBRA sobie i najbliższemu otoczeniu... A temu dalszemu to już nie do końca...
I tego się trzymam, w mojej szkole jest kilkaset osób i 90% z nich mogło by nie istnieć i nie zrobiło by mi to Ż-A-D-N-E-J różnicy!
Mam w DUPIE 99,9% mieszkańców tej planety! ...
Czyli dokładnie tam, gdzie oni mają mnie!
Co do Emo-dzieciaków, jedna szansa...
Próba wytłumaczenia dziecinności i skrajnego debilizmu tego typu postępowania. Jeśli nie przyniosło by to skutku, to raczej nie ma o czym gadać, jak komuś wygodniej być "niezrozumianym" przez wszechświat jako taki, to proszę bardzo. Więcej prób przemówienia temu komuś do rozsądku, mógłbym podjąć tylko w wypadku gdyby naprawdę mi na tym kimś zależało.
Lesny
Wysłany: Sob 22:40, 16 Gru 2006
Temat postu:
Nie wiem, chyba tak, ale nie odpowiadam w pełni za swoją skrzywioną psychikę...
Smolny
Wysłany: Sob 21:07, 16 Gru 2006
Temat postu:
ponczek napisał:
margaryna
Twój stary
ponczek
Wysłany: Sob 21:02, 16 Gru 2006
Temat postu:
margaryna
Smolny
Wysłany: Sob 20:55, 16 Gru 2006
Temat postu:
Pamieta ktos jeszcze "enneagram"?
jak wyszlo ze 4 maja sklonnosci samobojcze zreszta po co se odbierac zycie
jest wiele pieknych rzeczy wole poczekac i sie dowiedziec czy istnieje niebo czy nie
teraz jest na to za wczesnie
dalem przyklad powiedz mi les zmartwilo by cie moje znikniecie?
Edit: zastanow sie dwa razy zanim cos powiesz
ponczek
Wysłany: Sob 20:48, 16 Gru 2006
Temat postu:
Nie wiem
Wiem, że sobie samemu bym nie uwierzył
...za miękki na to jestem, tak mi się przynajmniej wydaje.
Lesny
Wysłany: Sob 20:40, 16 Gru 2006
Temat postu:
A mi byś uwierzył?
ponczek
Wysłany: Sob 20:26, 16 Gru 2006
Temat postu:
Smolny napisał:
Lesny napisał:
A ja potrafię
I to mnie niepokoi
Ekhm... spytam inaczej...
A jak bym teraz chcial popelnic samobojstwo
to pobiegl bys te 200m do mojej chaty by mnie ratowac?
czy bys zapazyl se herbatke i myslal o Stalinowym powiedzeniu
"Jedna śmierć to tragedia, milion – to statystyka"
jestem nadzwyczaj ciekaw czy bys oplakiwal moja smierc
Smolny, przykro mi - ale jakoś bym nie uwierzył w to, że chciałbyś popełnić samobójstwo
Smolny
Wysłany: Sob 13:12, 16 Gru 2006
Temat postu:
Lesny napisał:
A ja potrafię
I to mnie niepokoi
Ekhm... spytam inaczej...
A jak bym teraz chcial popelnic samobojstwo
to pobiegl bys te 200m do mojej chaty by mnie ratowac?
czy bys zapazyl se herbatke i myslal o Stalinowym powiedzeniu
"Jedna śmierć to tragedia, milion – to statystyka"
jestem nadzwyczaj ciekaw czy bys oplakiwal moja smierc
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin