Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Ryan
PostWysłany: Śro 18:02, 04 Paź 2006    Temat postu:

Też nie wiem, a o tej poprzedniej wiem tylko dlatego, że udzielała się w Therion'ie na jednej z płyt Razz
Ykh?
PostWysłany: Śro 17:56, 04 Paź 2006    Temat postu:

Ale nie tak bezczelnie otwarcie. I przedewszystkim to była inna laska. Tą nie wiem skąd wytrzasneli.
Ryan
PostWysłany: Śro 17:09, 04 Paź 2006    Temat postu:

Ykh? napisał:
Raz - moja riposta na post leśnego była sarkazmem, i kpiną ze smolnego który nie tak dawno też użył zwrotu "łyso ci?".

Dwa, to z gitarzystą i dodą to była aluzja do pani która się wepchała w etat Daniemu na nymfetamince.


Raz -Co jak co, ale czasem trudno rozpoznać sarkazm w takich warunkach Razz

Dwa - Ahia, hmmm, ale zaraz, Kredki chyba zawsze mieli wokalistkę,co czasem pojękiwała w tle,czy się mylę?
ponczek
PostWysłany: Śro 16:15, 04 Paź 2006    Temat postu:

PRZE-PRA-SZA-M(y?)
Ykh?
PostWysłany: Śro 15:59, 04 Paź 2006    Temat postu:

Raz - moja riposta na post leśnego była sarkazmem, i kpiną ze smolnego który nie tak dawno też użył zwrotu "łyso ci?".

Dwa, to z gitarzystą i dodą to była aluzja do pani która się wepchała w etat Daniemu na nymfetamince.
Ryan
PostWysłany: Śro 15:20, 04 Paź 2006    Temat postu:

Dokładnie Witek, ponczek ma rację, nie kompromituj się Razz.

Doda z Gitarzystą z Gorgoroth XD? Już Końjo na Magii Rocka A.D. 2005 nazywał ją nadzieją polskiego Black Metalu, może coś w tym było XD?

Nowa płyta Kredek naprawdę nie jest zła Razz. Ostatnie elementu, za które można by oskarżyć ich o Black metal zostały wypłukane no i dostajemy całkiem znośną płytę Gotyckiego Metalu Razz.

Jak dla mnie w skali procentowej będzie hmmm... 72% .
ponczek
PostWysłany: Śro 13:29, 04 Paź 2006    Temat postu:

Ej, przepraszam Witold, ale teraz twoje zachowanie przypomina mi trochę Smolnego w temacie "Istnienie Boga"...
Ykh?
PostWysłany: Śro 8:41, 04 Paź 2006    Temat postu:

A ja w skrócie powiedziałem - Bo się kurwa nie znasz. I co?! Łyso ci?!?!?!?!?!?!?!?!
Lesny
PostWysłany: Śro 8:33, 04 Paź 2006    Temat postu:

Ykh? napisał:
Les, mam się jednak za większy autorytet w dziedzinie CoF niż ty czy Ryan. I jak mówie że Nymphetamine była dziwna to taka była. To tak jakbyś wziął Dode i dał jej gitarzyste z Gorgorotha....

Ale mi chodziło o to że coś co dla ciebie jest dziwne dla mnie może być fajne Laughing
Ykh?
PostWysłany: Śro 8:27, 04 Paź 2006    Temat postu:

Les, mam się jednak za większy autorytet w dziedzinie CoF niż ty czy Ryan. I jak mówie że Nymphetamine była dziwna to taka była. To tak jakbyś wziął Dode i dał jej gitarzyste z Gorgorotha....
Ryan
PostWysłany: Wto 20:07, 03 Paź 2006    Temat postu:

Nie wiem, czy ci się spodoba, ze mną jest tez ta różnica, że ja lubię Blek i Deff Metal Razz
Lesny
PostWysłany: Wto 19:50, 03 Paź 2006    Temat postu:

Aha, czyli nowa płyta Kredek być może jest całkiem fajna Very Happy Przesłucham sobie Smile
Ykh?
PostWysłany: Wto 15:52, 03 Paź 2006    Temat postu:

sugeruje się tym że już Nymphetamine była "dziwna", i odbiegała od kanonów Midiana, więc codopiero teraz
Ryan
PostWysłany: Wto 15:49, 03 Paź 2006    Temat postu:

Ykh? napisał:
Powiem ci że jej nie słyszałem. Ale coś mi w kościach strzela że będzie kiepska


Sugerujesz się tym, że skoro mi się podoba, to jest do niczego Razz?
Ykh?
PostWysłany: Wto 15:41, 03 Paź 2006    Temat postu:

Powiem ci że jej nie słyszałem. Ale coś mi w kościach strzela że będzie kiepska
Ryan
PostWysłany: Wto 15:39, 03 Paź 2006    Temat postu:

Jej Wit, jak ci podchodzi nowa płyta Kredek, ja przesłuchałem już całą i powiem,że jestem pozytywnie zaskoczony ^__^
Ryan
PostWysłany: Pon 15:32, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Ykh napisał:
Pozatym - tak jak King krzyczy jak wykastrowany fan britney, tak CoF ma wyciszoną perkę (choc nie wszędzie)


King - bluźnisz! King czynił zło zanim dani zaczął odróżniać gitarę od perkusji Razz

Cof perka - Na "Thornoghrapy" jest nie tyle wyciszona, co jak wspominałem Brzmi jaby była poskładana z sampli do których zgrania użyto tego co akurat znalazło się w kuchni, a wszystko odbywało się w pokoju obok Razz



ykh napisał:
PostWysłany: Pon 13:27, 25 Wrz 2006 Temat postu:
Przesłuchaj caly Midian, potem From cradle to enslave, nimfetaminke, cruelty brought thee orchids, hallowed by the name (choc cover to genialny), babalon a.d., scorched earth erotica.


Faaajnie, tyle że z dyskiem stracilem całą muzykę Razz
Ykh?
PostWysłany: Pon 12:28, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Pozatym - tak jak King krzyczy jak wykastrowany fan britney, tak CoF ma wyciszoną perkę (choc nie wszędzie)
Ykh?
PostWysłany: Pon 12:27, 25 Wrz 2006    Temat postu:

Przesłuchaj caly Midian, potem From cradle to enslave, nimfetaminke, cruelty brought thee orchids, hallowed by the name (choc cover to genialny), babalon a.d., scorched earth erotica.
Ryan
PostWysłany: Nie 21:39, 24 Wrz 2006    Temat postu:

Po prostu uważam Kinga, za nieporównywalnie lepszego wokalistę, muzyka i kompozytora, to wszystko, nic osobistego XD

Odsłuchałem narazie dwa kawałki z "Thornography"
Wrażenia?
Sad Perkusja sssssie, brzmi jakby była w pokoju obok i do tego składana z samplii
Smile Ładnie wyciągnięta ścieżka basu, podoba mi się.
Smile Całkiem fajne gitarki
Confused Wokal Daniego, troszkę znośniejszy niż zwykle się wydaje... hmmm ale mniej growlu.
Sad Ta peeerkusja ><"
Ykh?
PostWysłany: Nie 21:11, 24 Wrz 2006    Temat postu:

Ale powiedz sam?! Czy to normalne słuchac tego... "Kinga", a potem mówic coś o wokalu Daniego? Coś jak "ja nie lubie lodów, ale te zimne-rzeczy-na-patyku są zajebiste!"...........
Ryan
PostWysłany: Nie 21:08, 24 Wrz 2006    Temat postu:

Oż, to było pochopne stwierdzenie, ja nic nie mam do ryków na ogół ^__^.
Nile, Behemoth, Deicide i Therion rządzą pod tym względem.

Ale jak wspominałem wokal Daniego mi nie podchodzi. (tylko proszę nie przywołuj znów przykładu Kinga Diamonda)

Btw. właśnie zasysam "Tornography"
.
Ykh?
PostWysłany: Nie 21:00, 24 Wrz 2006    Temat postu:

Powiedziałeś tak na RyanFeście jak chciałem ci uciąc głowę kosą (wszystko ku czci KRWAWEGO BOGA rzecz jasna)
Ryan
PostWysłany: Nie 20:59, 24 Wrz 2006    Temat postu:

Ej, naprawdę napisałem gdzieś, że CoF to "ryki" XD?
Ykh?
PostWysłany: Nie 20:52, 24 Wrz 2006    Temat postu:

To było sarkastyczne, mógłbyś się bac jakbym tą kose wziął po wódce ;]

Pozatym CoF jest genialne, i nie wiem jak ktoś kto słucha behemotha może powiedziec że to ryki....
Ryan
PostWysłany: Nie 20:46, 24 Wrz 2006    Temat postu:

Kredki są złe, powodują u ludzi napady agresji, tudzież brutalnego przebudzenia.

Do dzisiaj nie doszedłem do siebie jak widziałem Witka biegającego z kosą, dobrze, że nie uwalił nikomu nóg O_o.
IRO
PostWysłany: Pią 13:37, 14 Lip 2006    Temat postu:

Mój kumpel ma fioła na punkcie kredek i 69 oczek Wink
Często mi puszcza..niepowiem nawet fajniutkie klimaty Cool
Dobra alternatywa Smile

PZDR
Ryan
PostWysłany: Pią 10:03, 14 Lip 2006    Temat postu:

Napisałem "MYŚLAŁEM, że będziesz" =P
Ykh?
PostWysłany: Pią 9:58, 14 Lip 2006    Temat postu:

Nigdy nie upierałem się że to Black, bo to nie jest black. Tak samo nie będe się upierał że lody w rożku to zupa pomidorowa. Swoją drogą, jeśli ktoś nie lubi dużo growlu to polecam utworek Nymphetamine - http://youtube.com/watch?v=p2VJMBj5WbY&mode=related&search=cradle%20of%20filth
Ryan
PostWysłany: Pią 9:52, 14 Lip 2006    Temat postu: Re: Cradle of Filth

Ykh? napisał:
Zespół mylony z Death/Black metalowym - cholerna pomyłka, często przetaczana przez cioty, pozerów i Zmarzłego (:]). CoF to zespół HardGoth Metalowy, powtały 1991 w Suffolk w Anglii z inicjatywy Daniego Daveya (pamiętasz Rayan jak się pytałeś jakiej muzyki CoF jest klasykiem? Właśnie tej - HardGothMetal - połączenie Goth, Black i klasyki. Ale to dygresja ;]).


Ohoho, to tylko dlatego, że myślałem, że będziesz się upierał, że CoF to Black Metal Laughing. Mi najbardziej odpowiada chyba definicja z Metal Archives "Extreme Gothic Metal".

btw. Byłem pewien, ze napiszesz zaraz topic o Kredkach :>

Cytat:
Obrazowo mówiąc - paru kolesi zafascynowanych prozą takich autorów jak: Byron, Shelly (Percy i Mary), Joseph Sheridan Le Fanu czy ze współczesnych – Stephen King, postanowiło założyć zespół.


I troche Lovecrafta, z tego co wiem, właśnie dlatego się nimi troche zainteresowałem, bo mieli kawałki o Cthulhu =].


Cytat:
PS - Śmieszy mnie też teoria że CoF to sataniśni Laughing Ich że tak powiem, zamiłowaniem są wampiórki, daleko do satana ;]


Bheh, o tym to bym nawet nie wspominał Laughing
Popatrzmy taki LORDI przed występem na Eurowizji był oskarzany o satanizm LaughingLaughingLaughing.
Dla naprawde spooorej grupy ludzi długie włosy są wystarczającym powodem do oskarżeń o satanizm =P.



EDIT-

Tak żem się na odpowiadaniu skupił, że zapomniałem przedstawi swójstosunek do kapeli :>

Więc prosto z mostu, nie przepadam,nie porywająmnie ani muzycznie, ani wokalnie, ani tymbardziej imagem =P.

Ich muzyka wydaje mi się zbyt chaotyczna i jakby troszkę nie do końca przemyślana, tak jakby ktoś nawrzucał sampli z orkiestrą na ścieżki gitary i perkusji =P (oj coś czuję, że będziesz mnie linczował x3 ).
Głos Daniego - Czasem wydaje mi się świetny innym razem działami na nerwy tak, że strzymac nie mogę O_o. Niby uwielbiam zmienną ekspresję głosu, ale Danimi poprostu nie siedzi =/.

Jasne mają parę fajnych kawałków,a ich covery Ironów, czy Ozzy'ego są naprawdę świetnie, ale dla mnie ta kapela sobą zbyt wiele nie reprezentuje, ale jest popularna i może sprowadzi parę młodych umysłów w stronę wielu innych,moim zdaniem ambitniejszych zespołów =P.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.