| Autor |
Wiadomość |
| TrIcKk |
 Wysłany: Wto 20:18, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
Dodam jeszcze, że u nas w Najfajniejszym Gimnazjum nr 3 w Knurowie i Polsce x) Cały korytarz jest wymalowany przez grafficiarzy-prościej mówiąc cały jest w grafiti- i dyra sie zgodziła  |
|
 |
| Adrys |
| Wysłany: Wto 16:12, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
nic dodać nic ująć  |
|
|
| TrIcKk |
| Wysłany: Pon 18:55, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
| Hasło grafficiarzy: "Wasza jest moc, a nasza noc ! " Nie mam nic przeciwko nim, działają bez rozgłosu by zarobić na puszki z farba często podejmujasie prac zleconych, na przykłąd by wymalować dyskotekę itp. Sprejowcy tworzą pewnego rodzaju sztuke i to misie podoba x) |
|
|
| Vaderek |
| Wysłany: Pon 15:40, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
można by było zrobić klub graficiarzy  ) |
|
|
| Ryan |
| Wysłany: Nie 12:31, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| A mnie to loto i świsto, Grafitti takie jak na naszych rybnickich przystankach są rzeczywiście całkiem fajne, ale już takie pojebane "Odra pany", czy inne yntelygentne twory są delikatnie mówiąc wkurzające. |
|
|
| Krokodyll |
| Wysłany: Nie 11:56, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Gdyby choć na jednym przystanku było logo Rammsteina (takie jak w podpisie) To dla mnie grafiti może być już wszędzie :) (oczywiście nie mylić z wandalizmem) |
|
|
| Ykh? |
| Wysłany: Nie 11:34, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Pomiędzy sztuką a nie sztuką jest raczej umowna granica. Może wandal dla ciebie ma się za artystę? |
|
|
| Smolny |
| Wysłany: Nie 11:24, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Zgodze sie z przedmówca graffiti artystycznemu mówimy: TAK
graffiti wandalistycznem mówimy NIE 
Jak ktoś sie bardzo postara to graffiti mi sie podoba, ale jezeli mialbym grafiti spotykac na każdej ulicy to bym sie porzygał... 
 | | powinno im się pozwalać malować w określonych miejscach (np. na przystankach)... |
Nasze miasto na to pozwala  |
|
|
| ponczek |
| Wysłany: Nie 11:08, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Tak... Graficiarstu (temu artystycznemu) jak najbardziej za...
Tyle, że zamiast gonić ludzi z talentem, to raczej powinno im się pozwalać malować w określonych miejscach (np. na przystankach)... |
|
|
| Krokodyll |
| Wysłany: Nie 9:14, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Gdyby malowali tak jak na przystankach (Koko de rasta) no to zajebiscie :D |
|
|
| Ykh? |
| Wysłany: Nie 8:40, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Nie zamieściłeś w Ankiecie czegoś z rodzanju - Nie wiem, mam to gdzieś. Bo taki jest mój stosunek, chociaż bądź co bądź ujęli mnie za serce panowie graficiaże gdy stworzyli wizerunek Che Guevary na jednym z przystanków busowych... |
|
|
| HaKaDe |
| Wysłany: Nie 1:29, 03 Wrz 2006 Temat postu: Graffiti ` |
|
Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie ? Czy wg Was powinno sie karac graficiarzy ? Wg mnie nikomu Oni nie przeszkadzaja... Prawdziwy writer to IMO taki sam artysta jak np. malarz czy rysownik. Wyjatkami sa oczywiscie 'beztalencia' i osoby chcace na sile przekazac swe wkurwienie wyrazajac swoje zdanie na murach. Nijak ma sie to do sztuki... Napisy typu 'Jebac policje' / 'CHWDP' itp sa wg mnie bezsensowne... Polowa osob piszacych tego typu wyrazy/zdania nie mialaby odwagi cywilnej do przyznania sie do tego, a co dopiero do potwierdzenia swej opinii w gronie np. tej tak bardzo nielubianej policji. Pozostala czesc dzieciakow/mlodziezy ma naprawde ogromny talent ! Na konkretnym poziomie ozdabiaja mury, garaze itp. Przykladem tego, iz nie jest to taki typowy wandalizm moga byc np. firmy/sklepy, ktore same kupujac puchy zwoluja do pracy sklady/pojedynczych writerow, by ci ozdobili im mur, plot lub cos w tym stylu tworzac im swoista reklame. Takich przykladow wymieniac mozemy wiele... Na potwierdzenie tego, ze moje slowa sa puste wstawiam 4 prace. Mowil tu ktos cos o wandalizmie ? 
 
 
peace yO ` |
|
|
