Autor |
Wiadomość |
Krokodyll |
Wysłany: Wto 7:47, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | - do 2 klasy zostanie 25 max, do 3 - 20, a do 4 kolo 15 i polacza z TA, wiec swieze mieso hahahaha XD
peace yO` |
Hehe 1 TA was wydyma pierwsza ;D |
|
|
b3low |
Wysłany: Pon 21:58, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
Nie pisz tak bo jeszcze cała mroczna prawda o naszej klasie i metodach zapoznawania się z nia wyjdą na jaw.. |
|
|
HaKaDe |
Wysłany: Pon 20:27, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
B3low kurwa, musisz to tak perswadowac ? Ze 4 lata only kolesie? Pociesze Cie - do 2 klasy zostanie 25 max, do 3 - 20, a do 4 kolo 15 i polacza z TA, wiec swieze mieso hahahaha XD
peace yO` |
|
|
Adrys |
Wysłany: Pon 20:23, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
Szkoda że mnie nie uczy
Ale już sobie wyobrażam jego dziewczęce porównania |
|
|
b3low |
Wysłany: Pon 19:37, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
Masz rację.. wystarczy że jest Poprawskim.. Lepiej nic nie zmieniać.. Chociaż swoją drogą mogło by być to ciekawe, Poprawski jako dziewczynka Ciekawe jakich wtedy by porównań używał.. |
|
|
Krokodyll |
Wysłany: Pon 19:35, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | Poprawskiego na dziewczynę przerobić :lol: :lol: |
NIEEEE!!!!!!!! |
|
|
Krokodyll |
Wysłany: Pon 19:33, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
| |
pewnie głównie dlatego iż uważam ze dziewczyny są durne i beznadziejne! i wole przebywac z chłopakami, z nimi sie lepiej rozmawia, nie nawijają o tym jaką właśnie kupili sobie sukienke, i jaki wola kolor lakieru do paznokci... ;/ |
Mądre słowa :D ale ja wole dziewczyny.
ps wiadomo, że mężczyźni zdominowali świat, od momentu rozmów jak upolować mamuta a nie jakie ozdoby zrobić z jego kłów. |
|
|
Josi |
Wysłany: Pon 19:32, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
bycie dziewczyną |
|
|
b3low |
Wysłany: Pon 19:32, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
4-letnie gej party.. Nie powiem żeby to była jakoś specjalnie pocieszająca perspektywa..
PS. Chyba żeby Poprawskiego na dziewczynę przerobić |
|
|
HaKaDe |
Wysłany: Pon 19:32, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
No pewne, ze jest tak jak Ryan i Josi prawia ; ) To czysciutenka prawda ; )
peace yO` |
|
|
ponczek |
Wysłany: Pon 19:31, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | wiesz moze to tak jest ze sie odczówa wzajemną potrzebe rozmowy z płcią przeciwną xP bo mnie sie juz przejadło bycie z dziewczynami gadanie z nimi i bycie nia |
Hym? |
|
|
Josi |
Wysłany: Pon 19:29, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
wiesz moze to tak jest ze sie odczówa wzajemną potrzebe rozmowy z płcią przeciwną xP bo mnie sie juz przejadło bycie z dziewczynami gadanie z nimi i bycie nia |
|
|
Krokodyll |
Wysłany: Pon 19:26, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ja chce dziewczyneee :( cała klasa chłopaków (nie, nie liceum o profilu gejowskim, tylko technikum), czasem dostaje sząłu, że nie moge pogadać normalnie z dziewczyną, bo... albo nie mają czasu, albo nie mają czasu ;( (wiem, powtórzyłem się, celowo). |
|
|
Josi |
Wysłany: Pon 19:13, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
Bo jestes chłopakiem XD |
|
|
Ryan |
Wysłany: Pon 19:12, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | Bueeee nawet mi nie mów toz to istna tragedia gadac zdziewczynami o_O |
A ja lubię gadać z dziewczynami XD |
|
|
Ryan |
Wysłany: Pon 19:04, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
| |
Tez sie dziwie ze mu nie wpierdolilem (a moze to zrobilem tylko nie pamietam ).
Mi tam klasa z gima odpowidala mimo takiego kaska.
Glownie dzieki owemu porozumieniu...
W liceum mam za to klase kujonow i sztywniakow |
Hmmm, jak sobie teraz przypomnę, to jak ktoś komuś w klasie wpierdalał, to zwykle ja, albo Ty XD. Chyba, że pominąłem jeszcze jakieś bitki ;p? |
|
|
Josi |
Wysłany: Pon 19:00, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
Bueeee nawet mi nie mów toz to istna tragedia gadac zdziewczynami o_O |
|
|
Olulu |
Wysłany: Pon 18:59, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | A słyszleiscie ze gimanzja miały byc oddzielnie dla chłopców i dla dziewczynek? XD jak tak dalej pójdzie wsyzscy bedziemy do 40 życ w celibacie. |
słyszałam.... pomysł jak najbardziej tragiczny !!
pewnie głównie dlatego iż uważam ze dziewczyny są durne i beznadziejne! i wole przebywac z chłopakami, z nimi sie lepiej rozmawia, nie nawijają o tym jaką właśnie kupili sobie sukienke, i jaki wola kolor lakieru do paznokci... ;/ |
|
|
Smolny |
Wysłany: Pon 18:49, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | | |
Klasy podstawówki nienawidziłem |
A ja gimnazjum (oprócz 4 osoób z klasy). Najchętniej rozjebałbym to na 4 strony świata... |
dziekuja... czuje sie zaszczycony pamietam jak mnie wkurwialy
take burcze, swatki czy inne uszy... pod koniec gimnazjum uodparniałem sie na nich
ale do dzis mnie wkurwia to... ze nikt tych skurwielli po I-gorze nie poskramiał
lecialy teksty w stylu "to ze jestes na wozku to nie znaczy ze ci wszystko wolno"
w ciszy myslalem sobie "to ze jestes idiota to nie moja wina " i po sprawie
a podstawówka to najpiekniejsze lata... malo nauki i spoko znajomi a konflikty
rozwiązywane byly w zabawny sposób... o ile wogole byly |
|
|
Gwynbleidd |
Wysłany: Pon 18:27, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | Gimnazjum średni pomysł, ot my Gwyn mieliśmy szczęście, udało nam się stworzyć jako takie porozumienie alianckie, ludzi którzy mieli jakiś olej w głowie w naszej klasie.
A takie Kąski, czy inne debile, brrrr, aż dziw, że ten dupek nie dostał ode mnie ani razu w ryj przez te 3 lata ><"
Klasy podstawówki nienawidziłem, gimnazjum mnie irytowała, liceum jest mi obojętna, studia zapowoadfają się optymistycznie w takim wypadku |
Tez sie dziwie ze mu nie wpierdolilem (a moze to zrobilem tylko nie pamietam ).
Mi tam klasa z gima odpowidala mimo takiego kaska.
Glownie dzieki owemu porozumieniu...
W liceum mam za to klase kujonow i sztywniakow |
|
|
Josi |
Wysłany: Pon 18:23, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
A słyszleiscie ze gimanzja miały byc oddzielnie dla chłopców i dla dziewczynek? XD jak tak dalej pójdzie wsyzscy bedziemy do 40 życ w celibacie. |
|
|
Krokodyll |
Wysłany: Pon 17:42, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
| |
Klasy podstawówki nienawidziłem |
A ja gimnazjum (oprócz 4 osoób z klasy). Najchętniej rozjebałbym to na 4 strony świata... |
|
|
Ryan |
Wysłany: Pon 17:09, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
Gimnazjum średni pomysł, ot my Gwyn mieliśmy szczęście, udało nam się stworzyć jako takie porozumienie alianckie, ludzi którzy mieli jakiś olej w głowie w naszej klasie.
A takie Kąski, czy inne debile, brrrr, aż dziw, że ten dupek nie dostał ode mnie ani razu w ryj przez te 3 lata ><"
Klasy podstawówki nienawidziłem, gimnazjum mnie irytowała, liceum jest mi obojętna, studia zapowoadfają się optymistycznie w takim wypadku |
|
|
ponczek |
Wysłany: Nie 22:01, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | W podstawowce, gdy mialem 10-11 lat, polowa klasy palila papierosy. Na porzadku dziennym byly ustawki po lekcjach - czy to klasa na klase, czy tez 1 vs 1. W taki sposob uczniowie rozwiazywali swoje problemy. Zdarzaly sie tez wymuszenia pieniedzy, grozby, itp, itd. Zatem uwazam, ze demoralizajca ma swoje korzenie nieco wczesniej niz na etapie gimnazjum. |
Zgadzam się, w końcu do gimnzajów chodzą już ludzie w jakiś sposób uwarunkowani. Chodzi raczej o to, że jedny idą do "lepszych" gimnazjów, spotykają normalnych (?) rówieśników i wyrastają na ciekawych ludzi (ło ho ho), a inni trafiają do szkół, w których wszystko wygląda tak jak wygląda... Najgorzej mają się ci, którzy woleli by być w tym "lepszym", nie pasują do środowiska, które ich otacza, nie integrują się z innymi i stają się ofiarami... |
|
|
Gwynbleidd |
Wysłany: Nie 21:44, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
Uwazam ze tu sie Kubo mylisz. Agresja i deprawacja jest niezalezna od systemu edukacji. Byc moze wprowadzenie gimnazjum wywarlo jakis wplyw na to zjawisko, ale jest on marginalny. Demoralizajca istnieje od zawsze i pozostanie obecna. Mozna jedynie starac sie z nia walczyc, ograniczac ja...
W podstawowce, gdy mialem 10-11 lat, polowa klasy palila papierosy. Na porzadku dziennym byly ustawki po lekcjach - czy to klasa na klase, czy tez 1 vs 1. W taki sposob uczniowie rozwiazywali swoje problemy. Zdarzaly sie tez wymuszenia pieniedzy, grozby, itp, itd. Zatem uwazam, ze demoralizajca ma swoje korzenie nieco wczesniej niz na etapie gimnazjum. |
|
|
Smolny |
Wysłany: Nie 21:43, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
Popieram przedmówce
Zanim trafilem do gimnazjum chcialem isc do 2 bo tam podobno mialo byc lepiej
nie przyjeli mnie z powodu progów architektonicznych
myslalem ze w gimnazjum bedzie fajnie... poznam nowych znajomych... a tu dupa trafilem do klasy z repetentami gdzie panowalo chamstwo... bylem straszony schodami przez co nabawiłem sie kompleksów marzylem kiedy skonczy sie te piekło wiec prosze mi nie mowic o latwej nauce i fajnym towarzystwie
Jedyne co dobre z tego wynioslem to utrwalenie znajomosci z Ruskim i HaKaDe
teraz kompleksy u mnie zanikaja w liceum je lepiej spokój... mila atmosfera
oby tak dalej... |
|
|
squcloud |
Wysłany: Nie 21:18, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | bo szczerze mowiac gimazjum nijak sie ma do tego.
|
bzdura. Ma się, i to bardzo. Dzieci w najtrudniejszy wieku wprowadzane są w nowe środowisko gdzie walczą o swą pozycje, są odizowlowani od młodszych kolegów. Eksperci przed wprowadzeniem gimnazjow przewidzieli ze tak to wszystko bedzie wyglądać, wiec wprowadzenie gimnazjow jak najbardziej było błędem. |
|
|
Gwynbleidd |
Wysłany: Nie 1:12, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | Jak bym mogła od nastepnego roku byc juz w liceum to bym była najszczesliwsza na swiecie |
Wypluj te slowa !
Liceum to zlooo. W liceum sie trzeba uczyc To nie to co w gimnazjum, gdzie lejac rowno na wszystko ma sie same piątki... Wiele bym dal zeby znowu byc w gimnazjum.
| | Uważam że zamknięcie "tych skurwieli w pierdlu" byłoby największą głupotą współczesnego świata. Uważasz że 14 dzieciak z patologicznej rodziny, powinien iść na 10 lat do kurwidołka, i myślisz że w wieku 24 lat, po wykonaniu wyroku więznia który trwał pół jego świadomego życia kiedy wyjdzie z tamtąd będzie lepszy? |
Dokladnie tak. Choc z drugiej strony dla nie ktorych tak czy siak juz nie ma ratunku. Niektorych po prostu nie da sie zmienic - posiadaja wrodzona odpornosc na wszelkie formy resocjalizacji...
| | Hem... Zaraz, co ma gimnazjum do tego wszystkiego? Bo trochę nie załapałem... |
Smolny ma teorie, ze gimnazjum jest powodem wszelkiego zlaaa
Dziwne rzeczy powstaja w tej jego glowie, bo szczerze mowiac gimazjum nijak sie ma do tego.
A tak ogolnie to jestem przeciwnikiem wprowadzenia gimnazjow, jednak z innych powodow niz Smolny. Raczej chodzi mi o aspekt edukacyjny. Otoz na ten material ktory kiedys byl robiony w 8-letniej podstawowce (a w zasadzie nawet nieco okrojony) obecnie przypada az 9 lat nauki. Natomiast na przygotowanie do egzaminu dojrzlosci uczniowie maja teraz rok mniej czasu niz kiedys. Nie widze zadnego sensu tej reformy... |
|
|
Vaderek |
Wysłany: Sob 15:50, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
| | Mówiłem:
Wpuścić do klatki (uprzednio wykastrowanych) zboczonej afrykańskiej dziwki... |
ja bym dziwke zamienił na p. Harazimioka (niekoniecznie afrykańskiego) |
|
|
Bjornolf |
Wysłany: Sob 15:45, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
a ja raczej sram na to...
mam swoistą nieczulice...
jakos tak... nie wiem czemu...
może dlatego ze i tak wiem ze nie odpowiedzą za to co zrobili... |
|
|