Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Josi
PostWysłany: Nie 13:50, 07 Sty 2007    Temat postu:

A ja potrafie zaściskać na śmierc Cool
Tłuszcz
PostWysłany: Nie 13:44, 07 Sty 2007    Temat postu:

Ja potrafię zabić komara, albo jakieś inne pełzające cholerstwa Very Happy
Smolny
PostWysłany: Nie 13:43, 07 Sty 2007    Temat postu:

No więc, jest tak... Twisted Evil

Ja potrafie zabić swoim ryjem Cool

...
Josi
PostWysłany: Nie 12:47, 07 Sty 2007    Temat postu:

Ta Moda na Sukces to mnie przeżyje pewnie Razz I wiele innych martwych.... Ej nie martwych to już przeżyła XD Słuchaj z tymi argumentami to jest tak że po pewnym czasie sie wyczerpują. Nie da sie w kółko gadac o tym samym (no chyba że jest się Królikiem która w chwili obecnej uczy sie listy pasażerów pierwszej klasy Titanica na pamięć przyp. jos.) A już szczególnie o tej całej śmierci, kazdy z nas kieyds kogos zabił albo zabije i nawet o tym nie wie, różne rzeczy sie dzieją xP
Krokodyll
PostWysłany: Sob 23:07, 06 Sty 2007    Temat postu:

Nie.

ps no wybaczcie, ale jak już chce się ktoś kłucić i przekonywać innych niech daje jakieś porzadne argumenty... zawsze mnie ponosi w takich momentach :P
Josi
PostWysłany: Sob 22:19, 06 Sty 2007    Temat postu:

A Ty oglądasz?
Krokodyll
PostWysłany: Sob 22:09, 06 Sty 2007    Temat postu:

Ekhm? napisał:
Raz - oczywiście filip że popierasz kroka, bo sam sklecić zdania nie potrafisz x_x.

Za to Ty udowodniłeś, jakie tworzysz cudowne argumenty.
Ekhm? napisał:

Pozatym, śmierć jest śmiercią. Powiedz matce której 3 synów zginęła w Iraku że ma się cieszyć bo obalają dyktatora i zaprowadzają porządek - zobaczysz co ci powie.


Ją to już pierdoli - nic nie przywróci życia jej synom, a wyrzutów mieć nie może, bo sami z własnej woli poszli do wojska. Nikogo nie zaciągali do wojska z ulic! Poza tym, skoro zgineli, oddali się sprawie, po części przyczynili się do upadku Saddama, czyli wypełnili misje, a to oznacza, że wojna chyli się ku końcowi. Poza tym, dostanie kase za synów, więc nie może powiedzieć, że nie przeżyje zimy. No i kurwa, najbardziej oczywiste - MUSIAŁA zdawać sobie sprawe, że jej synowie moga zginąć, więc kurwa nie rozumiem wogóle sensu Twojego postu.

ps oglądasz "Moda na sukces" może...?
Ekhm?
PostWysłany: Sob 11:28, 06 Sty 2007    Temat postu:

yyy? Gdzie?
Zajac666
PostWysłany: Sob 11:17, 06 Sty 2007    Temat postu:

Oczywiście pominołeś to co powiedział wcześniej :p
Ekhm?
PostWysłany: Sob 10:34, 06 Sty 2007    Temat postu:

Cytat:

1)Daj se juz spokoj bo szkoda na ciebie slow.

2)Podpisuje sie pod postem Kroka Very Happy
W pelni popieram!


Masz rację Josi - liczy się jakość
Josi
PostWysłany: Pią 22:21, 05 Sty 2007    Temat postu:

moze złożone? nie liczy sie ilość liczy sie jakość Cool
Ekhm?
PostWysłany: Pią 21:21, 05 Sty 2007    Temat postu:

no przepraszam, w tym temacie wypowiedziałeś się dwa razy, i jakby to skleić to mamy jedno zdanie rozwinięte.
Gwynbleidd
PostWysłany: Pią 19:42, 05 Sty 2007    Temat postu:

Ekhm? napisał:
Raz - oczywiście filip że popierasz kroka, bo sam sklecić zdania nie potrafisz x_x. Pozatym, śmierć jest śmiercią. Powiedz matce której 3 synów zginęła w Iraku że ma się cieszyć bo obalają dyktatora i zaprowadzają porządek - zobaczysz co ci powie.


Jakbys czytal uwazniej ignorancie to bys zauwazyl ze swoja opinie wypowiadalem juz wczesniej (w temacie: Kara śmierci w łapskach Busha) odnoszac sie do postow smolnego :] Co - mam ci to kurwa jeszcze raz przepisac?!
Josi
PostWysłany: Pią 19:41, 05 Sty 2007    Temat postu:

Ale to przecierz oczywiste, nawet jesli ktos kogo kochamy uratował swiat i zginął, my bedziemy mieli pretensje do tegoż świata ze on nie żyje.
Ekhm?
PostWysłany: Pią 17:42, 05 Sty 2007    Temat postu:

Raz - oczywiście filip że popierasz kroka, bo sam sklecić zdania nie potrafisz x_x. Pozatym, śmierć jest śmiercią. Powiedz matce której 3 synów zginęła w Iraku że ma się cieszyć bo obalają dyktatora i zaprowadzają porządek - zobaczysz co ci powie.
Gwynbleidd
PostWysłany: Pią 15:49, 05 Sty 2007    Temat postu:

Podpisuje sie pod postem Kroka Very Happy
W pelni popieram!
Krokodyll
PostWysłany: Pią 7:14, 05 Sty 2007    Temat postu:

Ekhm? napisał:
btw. Bush zabił tysiące również niewinnych irakijczyków i swoich własnych rodaków.

To tak samo można powiedzieć, że Kaczyński jest mordercą, bo wysyłą żołnierzy do Afganistanu czy chuj wie gdzie jeszcze, a tam żołnierze też giną... Pomyśl, zanim takie coś napiszesz, bo czasem to mi ręce odpadają...
Ekhm? napisał:

Do tego doliczamy kary śmierci wykonywane w usa (że też skurwiel potrafi spać po nocach).

Nie w każdym stanie są wykonywane kary śmierci, to zależy tylko od gubernatora stanu, nie od prezydenta. Prezydent może tylko odwołać bądź nakazać, ale ostateczna decyzja należy do gubernatora. Nie wiedziałęś o tym, prawda?
Ekhm? napisał:

Więc jeśli się ścigamy to wielmożny pan busz na swoich rączkach więcej krwi niż dyktator-morderca Husajn. Obaj mordują. Dlaczego mordercą/zwyrodnialcem/skurwielem nazywamy tylko jednego?


Choćby dlatego, że Husajn zabijał dla nienawiści, dla zdobycia władzy i władzy utrzymania, a Bush zabija, by w Iraku było spokojnie. Myślałeś, że obalenie dyktatora będzie bezkrwawe? A może uważasz, że mógł Husajn sobie żyć i dalej mordować na tle polityczno - religijnym? I wracając do Twojego rozumowania, wszyscy przywódcy państw, którzy wysłąli żołnierzy do Iraku, też są mordercami, bo przecież zabijają...

Jak dla mnie, twoje argumenty przeciwko Bushowi i przeciwko karze śmierci są równie denne jak "Moda na sukces"...
Splinter
PostWysłany: Czw 18:10, 04 Sty 2007    Temat postu:

Duzo niewyjasnionych lub nienaglosnionych spraw jest zwiazanych z bushem...mysle ze widzieliscie Farenthide 9/11...No nic...mieli szukac Billadena...a znalezli sobie Saddama... i ciesze sie ze triki wyborcze pana busha nie działaja juz na amerykanow, niedali sie juz nabrac.

Szkoda mi Ameryki...to był taki szanowany kraj...taka historie miał wspaniała...a taki bush wszystko zniszczył... Poprostu sa tu jakies niescislosci o ktorych byc moze sie nigdy niedowiemy
Zajac666
PostWysłany: Czw 17:15, 04 Sty 2007    Temat postu:

Mnie poprostu chodziło że pokazali to w internecie Razz
A mam głęboko w dupie (że się tak wyraże) co z nim zrobili i czy jest kara śmierci czy jej niema Confused
Smolny
PostWysłany: Czw 16:30, 04 Sty 2007    Temat postu:

Lesny napisał:
Saddam też był głęboko wierzący Cool

Właśnie o to chodzi ze fanatycy sa najgorsi i to w kazdej wierze Razz
ogladalem kiedys program o człowieku, który wybrał życie z przyroda i mieszka w domku w gorach codziennie odwiedzal kaplice by sie pomodlic 5 minut a potem odchodzil i nie pojawial sie w kosciele byl głeboko wierzacy, ale zyl z dala od technologii Wink zmierzam do tego ze spoleczenstwo i smierdzacy swiat jest przyczyna wszekiego zla Razz ludzie chca pokazac kto jest lepszy i to nawet w miejscach sakralnych Cool dlatego ja nie chodze do kosciola i jestem srednio wieżacy, a taki bush chce dawac swiadectwo wiary... Shocked śmiech na sali...

Ps Josi, lepiej sie tym nie zajmowac to cie bardziej wkurwi niz Bush Evil or Very Mad a pozytku zadnego
Lesny
PostWysłany: Czw 16:09, 04 Sty 2007    Temat postu:

Saddam też był głęboko wierzący Cool
Josi
PostWysłany: Czw 16:05, 04 Sty 2007    Temat postu:

Każdy z nas kogoś zabija... Moze nawet sobie nie zdajemy z tego sprawy xD Nie plujcie się tak o Bushu bo on jest tylko głupim amerykaninem. Nas powinno bardziej chyba obchodzic co sie dzieje w Polsce, ne?
Smolny
PostWysłany: Czw 15:59, 04 Sty 2007    Temat postu:

Ekhm? napisał:
Obaj mordują, dlaczego mordercą/zwyrodnialcem/skurwielem nazywamy tylko jednego?
Hmmm Confused no właśnie dlaczego? tez mnie to zastanawia Rolling Eyes
aaa... juz wiem bo bush pokazuje ze jest gleboko wierzacy i skazuje na smierc mordercow Shocked no nie wiem czy nie jest taki sam i chce dawac swiadectwo wiary Confused przed kim? przed ludzmi? niech lepiej udowodni to sobie Evil or Very Mad jak zabija ludzi...
Lesny
PostWysłany: Czw 15:37, 04 Sty 2007    Temat postu:

Mów za siebie, ja tak nazywam ich obu Wink
Ekhm?
PostWysłany: Czw 15:00, 04 Sty 2007    Temat postu:

btw. Bush zabił tysiące również niewinnych irakijczyków i swoich własnych rodaków. Do tego doliczamy kary śmierci wykonywane w usa (że też skurwiel potrafi spać po nocach). Więc jeśli się ścigamy to wielmożny pan busz na swoich rączkach więcej krwi niż dyktator-morderca Husajn. Obaj mordują. Dlaczego mordercą/zwyrodnialcem/skurwielem nazywamy tylko jednego?
Ekhm?
PostWysłany: Czw 14:57, 04 Sty 2007    Temat postu:

"Sądź teraz Honeckra albo Pinocheta..." - pamiętacie dzień świra?
Filip, twoja argumentacja jak zwykle sprawia że ubolewam nad własną głupotą i brakiem pomysłów na poparcie swych racji.
Splinter
PostWysłany: Śro 18:43, 03 Sty 2007    Temat postu:

Eh...moje sumienie nakazuje mi usunac link do filmiku.....racja zajac to jest glupie i nienormalne...nie my jestesmy od osadzania...zreszta mimo ze sam zabijal i usmiercal ludzi niegodnie to nieznaczy ze my mamy robic tak samo...mysle ze pewien cel Saddam osiagnal....mysle ze wiedzial ze cos podobnego moze byc...

Wiec sory jak ktos chce to niech sobie w googlach poszuka...
Krokodyll
PostWysłany: Śro 18:18, 03 Sty 2007    Temat postu:

Ryan napisał:


Tak,tak idz sobie do paki, teraz możesz sobie spokojnie i bezpiecznie dożyć późnej starości na koszt podatnkia kraju,który gnębiłeś. W pace możesz napisać książkę na której jeszcze pewnie sporo zarobisz. Słowem w pytkę


Dokładnie, Ryan! Za kiego chuja ma siedzieć w pierdlu na koszt tych biedaków? Kara śmierci, to najokrutniejsza kara, bo człowiek to takia zaraza, która chce przeżyć za każdą cene. Poza tym, gdyby był w więzieniu, jakieś pojeby próbowaliby go odbić, albo by się ciągle mścili i robili zamachy, bo mielyby nadzieje, że go wypuszczą pod presją ludzi.

ps Ekhm?: jakbyś nie wiedział, katecheta mi mówił, że ewangelia dopuszcza zabicie człowieka, ale tylko w extremalnym przypadku: w wypadku zagrażania dla życia istniejącym cywilizacją.

Dobrze, że skurwiela powiesili... a skoro mowa o śmierci: codziennie przez takich ciuli giną setki osób (choćby z głodu)... i uwarzasz, że to nie jest złe?
Lesny
PostWysłany: Śro 16:58, 03 Sty 2007    Temat postu:

Jedni mordercy powiesili drugiego, wielka mi rzecz Laughing
Gwynbleidd
PostWysłany: Śro 16:10, 03 Sty 2007    Temat postu:

Ekhm? napisał:
To była najobrzydliwsza rzecz jaką widziałem przez cały mijający rok. Jasne wieszajcie wszystkich. Ojej! Pinoczet nie żyje... Nie szkodzi! Powieśmy jego rodzinę! Jesteście obleśni. Jestesteście chrześcijanami tak? A ja nie. Uważam że wszystko zakańcza się z momentem śmierci, i zabić kogoś to największe gnojstwo. Saddam to kawał skurwiela, i mam gdzieś co by się z nim działo np. w Guantanamo - niech se go głodzą i przypalają fajkami. Ale zabicie kogoś to zaspokojenie najniższych kurwa instynktów. I teraz Irakijczycy skaczą z radości że zabito człowieka. Co za pierdolona farsa. Niech go pokroją i napiją się krwi wroga. Bo to by był ten sam poziom, normalnie klon procesu stalinowskiego.


Daj se juz spokoj bo szkoda na ciebie slow.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.